niedziela, 20 grudnia 2015

Przełom Hornadu (Słowacki Raj)



Słowacki  Raj to kolejny przystanek na trasie  naszej wakacyjnej wyprawy . Noclegi znaleźliśmy w Hrabusicach u bardzo miłej cyganki - zresztą wydaje się, że tam większość mieszkańców to właśnie Cyganie . Do dyspozycji mieliśmy sypialnię, kuchnię i łazienkę w cenie 10 euro od osoby za dobę. Zaskoczyło nas, że wszędzie w domu były dywany i dywaniczki- stąd mogliśmy chodzić pomieszkaniu bez butów. Dlaczego Hrabusice ? - bo blisko na szlaki, a ponadto codziennie rano kursuje autobus dowożący turystów do początku tras. Do najpopularniejszych atrakcji Słowackiego Raju należy trasa przełomem Hornadu - wąska kanionowa dolina dł 16 km.Oto kilka fotek z tej wyprawy.









    Na trasie czekały nas liczne niespodzianki.












     Mogliśmy zobaczyć dzikie, czasami niedostępne  miejsca i podziwiać piękne widoki z góry.






    Wspinanie się po stromych zboczach i pokonywanie przeszkód przypominało nam trochę beztroskie zabawy z dzieciństwa.



Kláštorisko (pol. Klasztorzysko, 744 m)  Ruiny 

klasztoru kartuzów


 Upragniona chwila odpoczynku, zjedzony z apetytem posiłek na świeżym powietrzu i satysfakcja z przebytej drogi - jakże przyjemne uczucia.

No to co, idziemy dalej ...




      Te rzeźby robią niesamowite wrażenie. Dowiedzieliśmy się, ze to Symboliczny Cmentarz Ofiar Tatr Niżnych.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz