środa, 5 marca 2014

Rejviz



25 luty - zamiast nart biegowych ubieramy buty i rozpoczynamy kolejny rok naszych wędrówek .Rejviz  odwiedzamy  już po raz trzeci. Cicho tu i pusto, czasami przemknie jakiś rowerzysta, a na szlaku spotykamy tylko dwoje Polaków.
No to startujemy: najpierw żółtym szlakiem na Kazatelny - Lesní (Ruský) hřbitov - cementarz,  dalej zielonym na  Koberštejn, a po zejściu w dół , czerwonym  na Lurdską  grotę  i do Rejvíz.Długość trasy 18,5km- raczej łatwa, w sam raz na początek. Szczegóły tytaj :
http://www.endomondo.com/workouts/301136629/12437454?country=pl&lang=en&measure=metric&o=course














 
Cmentarz jeńców rosyjskich, wysłanych  do pracy w lasach rejvízských. Ich obóz stał w pobliżu Opavy.





 
Koberštejn
 Na Wzgórzu Zamkowym w południowo-wschodniej części osady, znajdują się ruiny małego zamku, a raczej warowni wybudowanej w XIII wieku. Gród był częścią łańcucha granicznych wież strażniczych. W XVII wieku w Koberstejnie osiedlili się rycerze-zbójnicy. Dali się poznać ze złej strony, trudniąc się rabunkami i napadami. Najbardziej znanym z nich był Waldemar. Ten zaś ,,wsławił" się porwaniem z Vrbna córki rycerza von Vuerben.Stało się to przyczyną śmiertelnych potyczek. W jednej z nich zginął rycerz z Vrbna. Na pamiątkę ostatniego boju pod Kobersztejnem wybudowano marmurowy krzyż, na którym umieszczono napis w języku niemieckim :,,DOKONANE JEST". Do dzisiaj zachowały się legendy związane z Kobersztejnem:             ,,O powstaniu osady Mnichów", ,,O Waldemarze",             ,,O kręglach na Kobersztejnie". Niektórzy utrzymują, że widzieli ponoć tam rycerza bez głowy i białą damę...














  
  Opowieści o cudownych uzdrowieniach w Lourdes przenikały na teren Jesioników na przełomie XIX i XX wieku. W efekcie rozwijającego się kultu w 1908 roku pod skałą Józefa na zboczu Zamkowego Wzniesienia (Stary Rejviz) zbudowana została grota lurdzka. Choć oficjalne uroczystości z tej okazji odbyły się dopiero w 1909 roku. Trudno powiedzieć dlaczego akurat w tym miejscu została wzniesiona grota, nie wiązały się z nim żadne opowieści dotyczące szczególnych wydarzeń, objawień, cudownych uzdrowień. Jedynie wiara ludzi żyjących w tych trudnych górskich warunkach w uzdrawiającą moc Marii Panny, Jej nadprzyrodzoną ochronę skłoniła do postawienia tego symbolu kierowanych do Maryi próśb. Od tego roku zapoczątkowana została tradycja wynoszenia w procesji figurki Maryi Panny z kościoła w Rejvizie. 


 
 Upadek znaczenia tego miejsca wiązał się z urwaniem czterdziestoletniej niemal tradycji wynikającej z wysiedlenia dotychczasowych mieszkańców po 1945 roku. Nowy komunistyczny reżim nie pozwolił na to, aby nowi mieszkańcy Rejvizu nawiązali do tej tradycji. Nabożeństwa Maryjne, procesje były dla komunistów przeżytkiem i ciemnotą. Tak też było dla większości nowych mieszkańców. Przez pół wieku to pielgrzymkowe miejsce było zapomniane. 



 Jak wiele podobnych sytuacji, uległo to odwróceniu w latach 90. XX wieku. Najbardziej znanym tego efektem w naszym najbliższym sąsiedztwie jest odbudowa sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych (Panny Marii Pomocnej, Maria Hilf) w Zlatych Horach. Zmianie uległa sytuacja także w Rejvizie. Inicjatorem prac był Marian Čep, który w 2003 roku odnalazł dawne widokówki z 1912 roku przedstawiające miejsce wraz z kamiennym ołtarzem i białą marmurową rzeźbą Maryi Panny z Lourdes.        W 2005 roku zaplanowano przeprowadzenie prac.   W maju 2006 roku podjęto odbudowę groty lurdzkiej. Uporządkowano teren, częściowo wycinając drzewa, które zdążyły już zarosnąć miejsce, wybudowano nowy chodnik. Z miejscowych łupków kwarcytu i krzemu zbudowano nowy ołtarz. Przymocowano do niego dwa kawałki białego marmuru z kaplicy św. Anny w Horním Údolí. Nad ołtarzem umieszczono obraz Maryi Panny z Lourdes.  




1 komentarz:

  1. Świetna fotorelacja. Owe tereny jeszcze czekają na moje odkrycie, ale czas ich poznania zbliża się nieuchronnie. Pogoda jak widzę dopisała.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń