Videlskie Sedlo - Svyczarna - Vysoki Vodopad 07.05.2011

Śnieg w maju w górach to normalne, na szczęście to już jego resztki .Chociaż plany były inne, postanowiliśmy po raz kolejny dojść do wysokiego wodospadu.Zaczynamy dość trudnym - a może tylko  tak nam się wydawało,  podejściem na Cernik 1200m.Idziemy żółtym szlakiem, aż do dobrze nam znanego schroniska Svyczarna.  Stamtąd, po pokrzepieniu i krótkim postoju, kierujemy się do wodospadów .W wielu miejscach zima pozostawiła swoje ślady, w których postanowiliśmy ostudzić nieco nasze rozgrzane ciała. Ze Swyczarny, niebieskim szlakiem, podążamy już do samych wodospadów. Gdyby tylko przez same wodospady płynęło trochę więcej wody, byłoby już całkiem super, ale i tak sam wodospad jest wart zobaczenia .Niestety, brak statywu wymusił robienie zdjęć z mniej dogodnych miejsc. Czasami trzeba było wykonać wręcz  akrobatyczne pozycje. Powrotna droga już była łatwa. Fioletowa cyklotrasa doprowadziła nas do parkingu.